W finale BOGDANKA Volley Cup spotkał się mistrz Polski, Jastrzębski Węgiel z włoską Perugią, w której jest polski reprezentant, Kamil Semeniuk. Jak przebiegało spotkanie?
Mecz rozpoczął się od autowego ataku Carle - 0:1. Z dobrej strony pokazał się od pierwszych piłek Brehme, który skończył atak i ustawił punktowy blok - 4:4. Fornal blokowany na lewym skrzydle, w kolejnej akcji gwoździa środkiem wbił Brehme, a sprytna kontra Fornala plasem w narożnik doprowadziła do remisu po 9. Efektowny blok na Giannellim wyprowadził na minimalne prowadzenie górniczą drużynę - 11:10. Włoski team wrócił na prowadzenie - Russo punktował serwisem, a jastrzębianie nie kończyli ataków, co wykorzystywali na kontrze rywale - 14:17. Perugia dobrze grała blokiem, o czym przekonał się Carle - 18:22. Kontra Semeniuka z pipe'a dała Włochom piłkę setową, a partię na korzyść Perugii zakończył kontratak.
Drugiego seta włoska drużyna rozpoczęła od błędów - 3:1. Szybko jednak tablica pokazała remis - po potężnej zagrywce Plotnickiego - 3:3. Kontrę po przedłużonej akcji skończył Brehme, po czym zablokował niedokładnie przyjęta piłkę przez rywali, co skutkowało przerwaniem gry przez trenera Lorenzettiego - 6:3. Blok na Ben Tarze powiększył przewagę Jastrzębskiego Węgla, przez co o drugą przerwę poprosił włoski trener - 13:8. Kaczmarek zaatakował w siatkę, Loser zaserwował asa i tym razem to trener Mendez przerwał grę - 15:12. Jastrzębski Węgiel miał słabszy okres gry, pojawiały się też błędy własne - 20:19. Atak Ben Tary doprowadził do remisu w końcowej fazie seta - 20:20. Błąd ataku Kaczmarka i wynik się odwrócił - 21:22. Niestety kolejny atak jastrzębskiego atakującego był zatrzymany na siatce, po czym kontratak wykorzystał Semeniuk i to Włosi mieli piłkę setową - 21:24. Fornal pocelował zagrywką Semeniuka, który w kolejnej akcji domknął seta na korzyść Perugi.
Górnicza drużyna wyszła na tę partię z Finolim za Toniuttiego na rozegraniu. Perugia kontynuowała dobrą grę w secie trzecim - 5:7. Wykorzystana kontra po niedokładnym przyjęciu rywali dała jastrzębianom remis - 8:8. Przy serwisie Finoliego, śląska ekipa zbudowała przewagę - 12:10. Dobre serwisy, w tym asa dorzucił dla drużyny Fornal, przez co trener Perugii poprosił o czas - 15:11. Zaleszczyk z Finolim ustawili blok na Plotnickim, ale kolejnej akcji skończył on atak ze skrzydła - 19:15. Polska drużyna z problemami ale dowiozła prowadzenie do końca seta, a po autowym ataku Ishikawy, w górze była piłka setowa - 24:20. Autowy atak Herrery i mecz trwał dalej.
Perugia od początku czwartego seta pokazywała mocną grę - 3:5. Kaczmarek serwisem dał remis 5:5, ale po chwili odpowiedział tym samym Semeniuk - 6:7. Mimo że gra obydwu drużyn nie była na wysokim poziomie, partia ta była wyrównana - 11:12. Długa akcja zakończona blokiem na Ishikawie, ale odpowiedzieli blokiem na Carle goście - 14:15. Po fragmencie lepszej gry jastrzębian, znowu pojawiły się błędy, co szybko przełożyło się na wynik. Po autowym ataku Kaczmarka było już 15:18. To nie koniec emocji. Jastrzębski zmusił jeszcze trenera Lorenzettiego do wzięcia czasu - 18:19. W końcówce lepsi okazali się siatkarze z Włoch, którzy zwyciężyli w całym turnieju.
Jastrzębski Węgiel - Sir Susa Vim Perugia 1:3 (19:25, 23:25, 25:20, 21:25)
Jastrzębski: Kaczmarek, Toniutti, Carle, Brehme, Fornal, Zaleszczyk, Popiwczak (L) oraz Żakieta, Finoli, Waliński, Jurczyk (L)
Perugia: Giannelli, Loser, Ben Tara, Semeniuk, Plotnicki, Russo, Colaci (L) oraz Ishikawa, Cianciotta, Herrera
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Siatkarze Jastrzębskiego dobrze rozpoczęli sezon "w domu"
1834Siatkówka: Superpuchar Polski ponownie nie dla Jastrzębskiego
1769Hokeiści JKH GKS bez triumfu w Oświęcimiu
1688Hokej: porażka na Jastorze. W derbach lepsi wicemistrzowie
1673Popiwczak: chcieliśmy świętować z kibicami, a pozostaje smutek
1390Waliński: gra sprawia mi mega frajdę
+2 / -0Jastrzębski Węgiel wygrywa z GKS-em. Anton Brehme: wykonaliśmy dobra robotę
+2 / -0III LO na podium Międzypowiatowej Olimpiadzie Bezpieczeństwa
+2 / -0Siatkarze Jastrzębskiego dobrze rozpoczęli sezon "w domu"
+1 / -0Hokej: JKH GKS z kompletem punktów, o które łatwo nie było
+1 / -0Hokej: Roman Rac wraca do JKH GKS Jastrzębie
03 punkty i fotel lidera dla Jastrzębskiego. Popiwczak show w meczu z Projektem
0Waliński: gra sprawia mi mega frajdę
0Jastrzębski Węgiel wygrywa z GKS-em. Anton Brehme: wykonaliśmy dobra robotę
0Popiwczak: chcieliśmy świętować z kibicami, a pozostaje smutek
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert